O nas..

 

Każdy z nas ma jakieś zamiłowania i hobby, moją pasją jest żeglarstwo.  Zacząłem pływanie za namową nauczyciela WF Pana Falby j eszcze w 3 klasie podstawówki. Moim pierwszym klubem był SWOS Warszawa a łódką na której walczyliśmy przez kilka lat z  mizernym skutkiem na  Zalewie Zegrzyńskim był Cadet.       Żeglarza zdobyłem w 1979 roku razem z harcerzami   z  37 WWDH 'Szmaragdowa' z Hufca Warszawa Praga Południe.  Po kilku latach zostałem drużynowym 37 i udało mi się wyszkolić kilku dobrych żeglarzy. Bardzo miło wspominam tamte czasy, gdy na Wiśle roiło się od żagli.

W 1981 zdobyłem patent sternika jachtowego w ówczesnym Centralnym Ośrodku PZŻ w Trzebieży. Inne moje związki z pływaniem dotyczą nie tylko żeglowania.

W pewnym czasie byłem marynarzem na okręcie ORP 'DZIWNÓW' NR burtowy 432 wchodzącym w skład II Dywizjonu Okrętów Rakietowych , III Flotylli Okrętów w Gdynii.

Bardzo miło wspominam tamte czasy , a doświadczenia z tamtych pływań ( nie całkiem 'przyjemnościowych' ) często przydają się w normalnym żeglowaniu.

Moją pierwszą łódką była drewniana Omega z bawełnianymi żaglami o nazwie 'Terpił'.
O urokach żeglowania na Omedze nie muszę nikomu pisać,  wszyscy to znamy, moja Omega  dostarczała mi  
 
jeszcze dodatkowych przeżyć bo w przechyłach mocno brała wodę rozszczelnionymi burtami.
 
Na tej łódce pływałem przez kilkanaście lat i to na niej pierwsze szlify zdobywali moi synowie.    Piotrek pierwszy raz popłynął ze mną na Zalew gdy miał 5 lat, Jacek miał wtedy 3 lata. Na Zalewie pływaliśmy co roku, dużo pływaliśmy po Wiśle między Warszawą a Górą Kalwarią. Kilka razy zaciągnęliśmy 'Terpiła' na Mazury.


 Lata leciały, synowie dorastali, intensywnie ujeżdżaliśmy 'Terpiła' a w międzyczasie kupowaliśmy i remontowaliśmy różne łódki.

Pływaliśmy na odremontowanym Maku 808 GT, któregoś roku z powodu strasznych przecieków wymieniliśmy kadłub 'Terpiła' na laminatową Ostródę, póŸniej był Micron, Chart no i Mahagoni. 

Synowie na szczęście zarazili się żeglarstwem, pływamy co roku na Mazury.
 
 

Gdyby nie zaangażowanie synów w żeglowanie, pomoc przy remontach, wsparcie i trwanie przy mnie przy realizacji często szalonych pomysłów, pewnie tego wszystkiego bym nie dokonał.


Szkutnia KLIPER, naprawy bieżące, remonty, projektowanie i budowa na zamówienie..

Szkutnia KLIPER  działa od 1998 roku.
W początkowych  latach poza żeglowaniem przeprowadzaliśmy remonty typowych jachtów laminatowych.

Stopniowo wyspecjalizowaliśmy się w naprawach a później budowie jachtów sklejkowych i drewnianych.

Punktem zwrotnym w historii szkutni był zakup i odbudowa mahoniowego morskiego kutra gaflowego klasy Tourekreuzer, zbudowanego w latach 1903 - 1905 w niemieckiej stoczni W. Kriegermann PichelsdorfSpandau w Berlinie (nr jachtu 22).

Po 6 latach niezwykle trudnej i wymagającej odbudowy, z wykorzystaniem tradycyjnych materiałów i technik szkutniczych s/y Mahagoni jest  najstarszym sprawnym jachtem żaglowym w Polsce a jednocześnie wizytówką możliwości naszej szkutni.  

Szkutnia to tylko część naszej przygody. Jesteśmy członkami jacht klubu oldtimer i aktywnymi żeglarzami.
Po wyszkoleniu załóg i przygotowniu jachtu planujemy przewiezienie Mahagoni na morze.

   
W ostatnich latach rozpoczęliśmy projektowanie i budowę lekkich łodzi  i kajaków turystyczno-wyczynowych techniką klejenia i szycia oraz nowoczesnych kajaków wykonanych  techniką mieszaną - kadłub wykonany z laminatów PS, pokład sklejkowy obłogowany drewnem egzotycznym, wzorowane na pięknych kształtach jachtów z początku ubiegłego stulacia.
W roku 2015 po raz pierwszy wystawiliśmy nasze konstrukcje na targach Wiatr i Woda. Otrzymaliśmy zaszczytne wyróżnienia a nasze stoisko cieszyło się ogromnym zainteresowaniem zwiedzających.
Jeden z modeli naszych kajaków wzorowany na niemieckiej hamburce budujemy w 2 osobowej wersji  wyprawowej z dodatkowym elektrycznym napędem wspomagającym.


Większość naszych projektów realizowana jest na indywidualne zamówienie i dzięki temu każdy nasz jacht czy kajak ma  niepowtarzalny charakter.


      PEŁNA OFERTA SZKUTNI

 

Więcej o naszych realizacjach na Facebooku:     

 

Odbudowa mahoniowego klepkowego Finna z lat 50-tych

Odbudowa 'Mrówki' klasycznego kajaczka P2 peteteka

Budowa sklejkowego kajaka 2 osobowego

Przeróbka Polport 450 pokłady teakowe

Remont klasycznego Finna

Budowa Hamburki skiff, wiosła krótkie

Odbudowa Farciarza, Finna Chojnice

Remont Jolenkreuzer, Matka Smoków

Budowa kajaka sklejkowego 1 osobowegoKoliber

Targi Wiatr i Woda

Odbudowa kultowego SMOKA

Odbudowa Mahagoni, 6 lat pracy

Szybki remoncik Glastrona

Przebudowa Houseboot, nowy kokpit, nowa kabina, pokłady teakowe

Łodzie wyprawowe na bazie niemieckiej Hamburki

Zima trzyma a żagli i tak się chce!!

Dokończenie budowy modrzewiowej Pasji 800

Teraz na warsztacie: teksańska masakra piłą spalinową

P7 reaktywacja, czyli budowa na podstawie planów z 1939r

 

 



Copyright 2010 by firma. all rights reserved.